Ukradł mamie kartę do bankomatu. Będzie znowu tłumaczyć się przed sądem
Iławscy policjanci zostali poinformowani o kradzieży. Zgłaszająca oświadczyła, że w nocy została okradziona. Dodała, że nie ma nigdzie jej karty do bankomatu. Pokrzywdzona poinformowała policjantów, że do kradzieży musiało dojść w nocy a wtedy w domu był tylko jej syn. Funkcjonariusze przyjęli zawiadomienie o przestępstwie oraz przesłuchali kobietę. Policjanci zatrzymali również 33 – letniego syna kobiety dobrze znanego z wcześniejszych interwencji. Okazało się, że mężczyzna wykorzystując sen swojej mamy zabrał z jej portfela kartę płatniczą. Następnie poszedł do bankomatu i wypłacił pieniądze a kartę z powrotem schował do portfela. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutu mężczyźnie, do którego się przyznał.
Kodeks karny za kradzież karty uprawniającej do podjęcia pieniędzy z automatu bankowego w warunkach recydywy przewiduje karę do 7 i pół roku pozbawienia wolności.