Ustalili oszusta dzięki czujności listonosza. Sprawca usłyszał 11 zarzutów
Suscy policjanci zostali poinformowani o oszustwie. Okazało się, że sprawca wykorzystując dane osobowe znajomego, składał za pomocą witryn internetowych wnioski o pożyczkę gotówkową wprowadzając w błąd co do tożsamości faktycznej osoby składającej wniosek, a także co do zamiaru wywiązania się z zawieranej umowy w zakresie jej spłaty. Jak ustalili policjanci suma wszystkich pożyczek to prawie 70.000 złotych. Funkcjonariusze przeprowadzili postępowanie, przesłuchali wielu świadków, a także zgromadzili materiał dowodowy, dzięki któremu suscy policjanci ustalili sprawcę. Był to dobrze znany im 33-latek. Mężczyzna wielokrotnie miał już przedstawiane zarzuty za oszustwa. W trakcie czynności policjanci ustalili, że tym razem wszystko wyszło na jaw dzięki czujności listonosza. Mężczyzna podczas dostarczania korespondencji wyczuł w jednej z kopert kartę. Wszystko było by w porządku, gdyby nie fakt, że dane adresata nie zgadzały się. Okazało się, że adres, który był podany na kopercie nie zgadza się z faktycznym miejscem zamieszkania adresata. Listonosz wiedział, że w Suszu dochodziło już do oszustw z wykorzystaniem danych osobowych innych mieszkańców miasta, dlatego o wszystkim poinformował policjantów jak i pokrzywdzonego, a list został przekazany z powrotem do banku. Policjanci 33-latkowi przedstawili 11 zarzutów oszustwa, a postępowanie zakończyli aktem oskarżenia.
Teraz mężczyzna ze swojego zachowania będzie tłumaczył się przed sądem. Kodeks karny za oszustwo przewiduje karę do 8 lat pozbawienia wolności.